Skrzydełka dzielimy na trzy części. Lotki ostawiamy.
Na rozgrzaną patelnię z dodatkiem oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego wkładamy skrzydełka. Doprawiamy curry, czosnkiem mielonym suszonym, papryką ostrą, kuminem.
Skrzydełka smażymy 20 minut na złoty kolor.
Dodajemy drobno pokrojoną świeżą ostrą paprykę oraz pokrojoną na talarki paprykę słodką.
Centymetrowy kawałek imbiru obieramy ze skóry i kroimy na cienkie plastry. Dodajemy do skrzydełek wraz z posiekanymi dwoma ząbkami czosnku.
Całość krótko przesmażamy
Następnie dodajemy mleczko kokosowe i pozostałe składniki: mix kiełków, kiełki fasoli mung, kapary.
Następnie dusimy jeszcze 10-12 minut.Na koniec dodajemy łyżkę miodu i mieszamy.
Skrzydełka są gotowe. Do ostrych tajskich skrzydełek świetnie sprawdzi się… tradycyjna surówka z marchewki!